pixabay
Ortodonta kojarzy się z wadami zgryzu u dziećmi. Natomiast w ostatnich latach ortodontów odwiedza również coraz więcej dorosłych. Wady zgryzu nie tylko powodują dyskomfort estetyczny i wpływają na to, że człowiek rzadziej się uśmiecha, ale są również przyczyną różnych dolegliwości.
Z dzieckiem najlepiej udać się do ortodonty, gdy ma zauważalne wady oraz najpóźniej do 7. roku życia w celu sprawdzenia zgryzu.
Ortodonta dziecięcy Warszawa powinien zostać przez Ciebie i Twoje dziecko odwiedzony nie tylko, gdy zauważalne są wady zgryzu, ale również by sprawdzić ogólny stan uzębienia oraz jego układ. Część wad jest niewidoczna, szczególnie dla ludzi, którzy nie zaglądają innym do buzi na co dzień. Takie niewidoczne wady, które są wychwycone na wczesnym etapie można szybko i często w prosty sposób skorygować. Wada się nie pogłębia, a tym samym problem zostaje rozwiązany na wczesnym etapie. Oznacza to również mniejsze obciążenie portfela.
Polskie Towarzystwo Ortodontyczne rekomenduje, by odwiedzić ortodontę z dzieckiem nie później niż do 7. roku życia. Bez względu na to, czy dziecko ma widoczne wady zgryzu. Jeśli coś nas niepokoi to można zapisać się na wizytę wcześniej. Ortodonta dziecięcy w Warszawie ma również pacjentów, którzy mają po dwa czy trzy lata.
U starszych dzieci są to zęby nachodzące na siebie, górna szczęka nachodząca na dolną bądź odwrotnie.
Uśmiech ma ogromne znaczenie w życiu człowieka. Osoba, która ma krzywy zgryz, nachodzące na siebie zęby, zdecydowanie rzadziej szeroko się uśmiecha. Dzieci również widzą różnice w swoich i rówieśników zębach, przez co może to prowadzić do kompleksów i mniejszej pewności siebie już na starcie. Dlatego z estetycznego i zdrowotnego punktu widzenia konieczna jest wizyta u ortodonty.
Z lekarzem tej specjalności zazwyczaj wiążemy się na dłużej, podobnie jak ze stomatologiem. Dlatego warto wybrać dobrego specjalistę.
Jakie aspekty są najważniejsze przy wyborze ortodonty? Można kierować się ceną, ale przede wszystkim warto doświadczeniem specjalisty i podejściem do dzieci. W końcu wizyta ma być przyjemnością, a samo leczenie ma przebiegać bezboleśnie dla dziecka.
Im szybciej mały Jaś trafi do ortodonty, tym dorosły Jan będzie mniej pamiętał o krzywym zgryzie.
