Zamknij

4 powody, dla których warto zamienić pracę w korporacji na zawód ogrodnika

art. sponsorowany + 14:26, 18.04.2025 Aktualizacja: 14:27, 18.04.2025

Kolejny dzień spędzony za biurkiem pozostawił ból pleców i niedosyt. Przeciskając się przez jak zwykle zakorkowane miasto i wdychając spaliny z tysięcy samochodów, w których siedzą ludzie podobni do Ciebie, zaczynasz się zastanawiać, komu tak naprawdę był potrzebny ten raport, nad którym siedziałeś cały dzień? Czyje życie się zmieni tylko dlatego, że dokonałeś pilnych obliczeń, porównując ciągnące się w nieskończoność słupki danych. Jeśli te myśli nawiedzają Cię nie po raz pierwszy, to najlepszy znak, że być może czas pomyśleć o zmianie zawodu – i to bardzo drastycznej. Rozważ, czy Twoją przyszłością nie jest czasem praca w charakterze ogrodnika. Oto 4 powody, dla których może ona być lepsza niż to, co robisz teraz.

Zdrowe ciało, zdrowy duch

Postawa siedząca nie jest dla człowieka naturalna. Wielogodzinne przebywanie w tej pozycji nieuchronnie prowadzi do zwyrodnień kręgosłupa, bólu pleców i głowy, osłabienia kości, przykurczy mięśni, a także schorzeń tak nieprzyjemnych, jak hemoroidy czy zespół cieśni nadgarstka. Chcesz się ich ustrzec? Porzuć komputer na rzecz otwartej przestrzeni!

Codzienny kontakt ze świeżym powietrzem, glebą i roślinami będzie miał także zbawienny wpływ na Twoją psychikę. Już w pierwszym miesiącu zaobserwujesz, że sypiasz lepiej, martwisz się mniej i jesteś generalnie szczęśliwszy. Czy widziałeś kiedyś ogrodnika dotkniętego wypaleniem zawodowym? Zapisz się na kurs ogrodnika online i już dziś rozpocznij swoją wielką przemianę!

Sam sobie panem

W korporacji podlegasz wymaganiom menadżera, który odpowiada przed koordynatorem, ten zaś tłumaczy się przed dyrektorem, który zdaje relację prezesowi, składającemu raporty właścicielowi – i tak dalej. Z hierarchizacją łączy się także sztywność reguł – każde spóźnienie może zostać ukarane, musisz prosić o możliwość wcześniejszego wyjścia nawet w nagłej sytuacji, gdy i tak już wykonałeś przypadającą dziś na Ciebie pracę.

W ogrodzie podlegasz przede wszystkim odwiecznym i pewnym cyklom natury. Krzew nie obrazi się, jeśli dziś spędzisz przy nim nieco mniej czasu niż przy sąsiedzie. Roślina ozdobna nie poprosi o raport. Co więcej, sezonowość pracy sprawia, że będziesz miał w roku okresy luźniejsze, idealne na odpoczynek czy wakacje.

Nie zawód a styl życia

Spójrz na swoją drugą połówkę. Czy chcesz, żeby widziała Cię zawsze zestresowanego, z telefonem przyklejonym do ucha? Spójrz na swoje dzieci – czy świetna praca w korpo to życie, jakiego dla nich pragniesz? Jeśli nie, czas na zmiany jest właśnie teraz!

Ogrodnik jest bliżej natury. Żyje wolniej i zdrowiej. Co więcej, w związku z rosnącą popularnością trendów ekologicznych, ogrodnik może zarobić tyle samo, a nawet więcej, niż korporacyjny salaryman.

Praca, która przynosi efekty

Największym problemem korporacji jest to, że nie do końca rozumiemy, jakie są realne efekty naszej pracy. Mamy wrażenie, że nasza praca dla firmy z obszaru consultingu biznesowego, finansów, IT czy z innej branży nie ma żadnego wpływu na świat – co najwyżej na rosnące kieszenie prezesów.

Praca fizyczna daje natychmiastowe efekty – dokładnie widzisz, co dziś zrobiłeś własnymi rękami. A fizyczna praca w ogrodzie to jeszcze wyższy poziom zadowolenia – nie produkujesz artykułów z plastiku czy metalu, ale sadzisz/siejesz i pielęgnujesz rośliny będące przecież żywymi stworzeniami, które za Twoją opiekę odwdzięczają się bujnym wzrostem czy owocowaniem. Chcesz sprawdzić, jaką satysfakcję daje taka praca? Wejdź na http://kursogrodnik.pl i zapisz się na kurs ogrodnika!

(art. sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%