Zamknij

Sto lat i jeszcze więcej!

08:49, 08.04.2025 Aktualizacja: 08:52, 08.04.2025
Skomentuj

5 kwietnia swoje setne urodziny świętowały pani Halina Krassowska, mieszkanka Inowrocławia i pani Genowefa Morek z Sępólna Krajeńskiego. Ich życiorysy mogłyby posłużyć za gotowe scenariusze filmowe.

Roboty przymusowe, zakład wulkanizacyjny, pielęgnowanie chorych i działalność społeczna – swoim hartem ducha i zaangażowaniem obie trwale zapisały się w sercach wielu ludzi. Podczas uroczystości jubilatki zostały uhonorowane marszałkowskimi medalami Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.

 

Halina Krassowska urodziła się 5 kwietnia 1925 roku w Lubrańcu w powiecie włocławskim i przez większość życia była związana z tym miejscem. W czasie wojny przymusowo pracowała w niemieckim gospodarstwie. Po zakończeniu działań wojennych całkowicie poświęciła się służbie drugiemu człowiekowi – została pielęgniarką. Jej wrażliwość i zaangażowanie sprawiły, że zyskała ogromny szacunek w środowisku.

 

Dzieci ją uwielbiały – organizowała wycieczki, biwaki, uczyła pływać. Aktywnie działała w swojej parafii, angażowała się w harcerstwo i działalność charytatywną. Zawsze była niezwykle uzdolniona manualnie – całe życie tworzyła robótki ręczne, szydełkowała i dziergała swetry, którymi obdarowywała sąsiadów i znajomych. Choć od ponad 20 lat mieszka w Inowrocławiu, wciąż utrzymuje bliski kontakt z Lubrańcem.

 

Z okazji jubileuszu odwiedziła ją przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska. Wśród gości nie zabrakło rodziny, dawnych sąsiadów i przyjaciół.

 

Genowefa Morek przyszła na świat 4 kwietnia 1925 roku w Sępólnie Krajeńskim. W czasie wojny, jako bardzo młoda dziewczyna, pracowała przymusowo w stoczni w Gdańsku, gdzie uczyła się samodzielności i hartu ducha. Po wojnie wróciła w rodzinne strony, założyła rodzinę i wychowała troje dzieci. Gdy została wdową z powodzeniem prowadziła zakład wulkanizacyjny.

 

W 1986 roku ponownie wyszła za mąż i na jakiś czas zamieszkała w Szkocji. Dziś, mimo stu lat, pani Genowefa wciąż zaskakuje energią i pogodą ducha. Znana z pięknego głosu, przez wiele lat śpiewała w sępoleńskim chórze kościelnym. Studiowała na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, a pasje – szydełkowanie, książki i nauka języków obcych – wypełniają jej codzienność. Zwiedziła pół Europy, ale to w Sępólnie czuje się jak w domu.

 

W dniu jubileuszu odwiedziła ją radna województwa Anna Niewiadomska. W uroczystym spotkaniu uczestniczyli także starosta sępoleński Jarosław Tadych i burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.

 

Samorząd województwa honoruje stuletnich mieszkańców regionu od 2018 roku, medal Unitas Durat odebrało do dziś ponad czterysta pięćdziesiąt osób. Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mailowym: [email protected].

 

Więcej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej

 

Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%