5 kwietnia swoje setne urodziny świętowały pani Halina Krassowska, mieszkanka Inowrocławia i pani Genowefa Morek z Sępólna Krajeńskiego. Ich życiorysy mogłyby posłużyć za gotowe scenariusze filmowe.
Roboty przymusowe, zakład wulkanizacyjny, pielęgnowanie chorych i działalność społeczna – swoim hartem ducha i zaangażowaniem obie trwale zapisały się w sercach wielu ludzi. Podczas uroczystości jubilatki zostały uhonorowane marszałkowskimi medalami Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Halina Krassowska urodziła się 5 kwietnia 1925 roku w Lubrańcu w powiecie włocławskim i przez większość życia była związana z tym miejscem. W czasie wojny przymusowo pracowała w niemieckim gospodarstwie. Po zakończeniu działań wojennych całkowicie poświęciła się służbie drugiemu człowiekowi – została pielęgniarką. Jej wrażliwość i zaangażowanie sprawiły, że zyskała ogromny szacunek w środowisku.
Dzieci ją uwielbiały – organizowała wycieczki, biwaki, uczyła pływać. Aktywnie działała w swojej parafii, angażowała się w harcerstwo i działalność charytatywną. Zawsze była niezwykle uzdolniona manualnie – całe życie tworzyła robótki ręczne, szydełkowała i dziergała swetry, którymi obdarowywała sąsiadów i znajomych. Choć od ponad 20 lat mieszka w Inowrocławiu, wciąż utrzymuje bliski kontakt z Lubrańcem.
Z okazji jubileuszu odwiedziła ją przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska. Wśród gości nie zabrakło rodziny, dawnych sąsiadów i przyjaciół.
Genowefa Morek przyszła na świat 4 kwietnia 1925 roku w Sępólnie Krajeńskim. W czasie wojny, jako bardzo młoda dziewczyna, pracowała przymusowo w stoczni w Gdańsku, gdzie uczyła się samodzielności i hartu ducha. Po wojnie wróciła w rodzinne strony, założyła rodzinę i wychowała troje dzieci. Gdy została wdową z powodzeniem prowadziła zakład wulkanizacyjny.
W 1986 roku ponownie wyszła za mąż i na jakiś czas zamieszkała w Szkocji. Dziś, mimo stu lat, pani Genowefa wciąż zaskakuje energią i pogodą ducha. Znana z pięknego głosu, przez wiele lat śpiewała w sępoleńskim chórze kościelnym. Studiowała na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, a pasje – szydełkowanie, książki i nauka języków obcych – wypełniają jej codzienność. Zwiedziła pół Europy, ale to w Sępólnie czuje się jak w domu.
W dniu jubileuszu odwiedziła ją radna województwa Anna Niewiadomska. W uroczystym spotkaniu uczestniczyli także starosta sępoleński Jarosław Tadych i burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
Samorząd województwa honoruje stuletnich mieszkańców regionu od 2018 roku, medal Unitas Durat odebrało do dziś ponad czterysta pięćdziesiąt osób. Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mailowym: [email protected].
Więcej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej
Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz