Zamknij

Tragiczny wypadek w sercu Chełmna: samochód dachował przy Rynku, wśród poszkodowanych również dzieci

15:53, 11.07.2025 Aktualizacja: 17:02, 11.07.2025
Skomentuj

Chełmno, 11 lipca 2025 r. — Wstrząsający wypadek wstrzymał dziś życie w centrum miasta. O godzinie 14:40 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie wpłynęło dramatyczne zgłoszenie. Na ulicy Hallera, tuż przy Rynku, kierowca samochodu osobowego marki Mitsubishi ASX nagle wjechał pod prąd, stracił panowanie nad kierownicą, dachował i z ogromną siłą uderzył w grupę pieszych. Uszkodził również auta zaparkowane na ulicy.

Na miejscu panował chaos. Świadkowie relacjonują sceny niczym z katastroficznego filmu: przerażone krzyki, rozbity pojazd, który zatrzymał się po dachowaniu na chodniku (na prawym boku). Wokół bezsilność przechodniów oraz mieszkających w pobliżu wypadku osób - będących świadkami zdarzenia.

W zdarzeniu udział brało łącznie sześć osób — w tym troje dzieci, dwoje dorosłych oraz kierowca auta. 

Na miejsce natychmiast zadysponowano wszystkie dostępne służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował bezpośrednio przy rynku, budząc grozę i nadzieję wśród zgromadzonych mieszkańców. Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala z obrażeniami różnego stopnia.

Według wstępnych informacji kierujący Mitsubishi ASX 56-letni mężczyzna nie odniósł obrażeń. Okoliczności wypadku są badane przez policję, która w tej chwili nie wyklucza żadnej z wersji, od utraty panowania nad pojazdem, po bycie pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Mieszkańcy Chełmna są wstrząśnięci.

– To niewyobrażalna tragedia. Rynek i przylegające do niego ulice to miejsce, gdzie codziennie spacerują rodziny z dziećmi. I nagle można stracić zdrowie lub życie przez nieodpowiedzialność jednej osoby — mówi jedna z osób obecnych na miejscu.

Trwa zabezpieczanie śladów oraz przesłuchania świadków. Władze apelują o ostrożność i proszą, by w miarę możliwości unikać tego rejonu miasta, aby nie utrudniać pracy służbom ratunkowym.

Więcej informacji będziemy podawać na bieżąco, gdy tylko sytuacja na miejscu zostanie w pełni opanowana.

W akcji brały udział 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej, jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej, dwie karetki ZRM, śmigłowiec LPR i policja.

Fot: KP PSP oraz nadesłane

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Użytkownik dróg Użytkownik dróg

0 1

Daje *%#)!&

17:12, 11.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ApsztidiApsztidi

2 0

Informacje jak zawsze nierzetelne i niekompletne. Zlądował na boku, na chodniku, bo od 200 metrów jechał chodnikiem. Zahaczył lewym kołem o schody i dlatego wylądował na boku. Trzeźwy. Podobno uciekał przed policją.

17:29, 11.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ojerzuojerzu

1 0

ta strona to nieporozumienie, nie da się normalnie korzystać z "fotorelacji"

18:39, 11.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobertRobert

0 0

To zmieńc *%#)!&

20:51, 11.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%