Dorota Kęstowicz to typowo artystyczna dusza z barwną osobowością. Urodziła się i młode lata spędziła w Chełmnie. W Szkole Podstawowej nr 2 wyróżniała się na tle rówieśników, bo miała zupełnie inne spojrzenie na świat. Jej wrażliwość sprawiała, że była postrzegana jako osoba nietuzinkowa. Już wtedy można było zauważyć, że osiągnie w życiu sukces. Dzisiaj powróciła w rodzinne strony, aby zaprezentować cykl swoich prac malarskich powstałych na przełomie lat 2017/2019.
Jej obrazy są w melancholijnej, niebiesko-zielonej kolorystyce. Dominują w nich nastroje nostalgiczne i refleksyjne z akcentami ciepłych tonacji i pozytywnych emocji. Źródłem inspiracji artystycznych było rodzinne Chełmno i jego przyrodnicze zakątki.
Wędrówki starymi, malowniczymi szlakami moich rodzinnych stron napełniają mnie radością, zatrzymują w czasie, rozbudzają pragnienia w poszukiwaniu piękna i wewnętrznej ekspresji do wyrażania siebie - mówi Dorota Kęstowicz.
Wystawę rozpoczął występ Blanki Kęstowicz, która dla swojej zdolnej mamy i zgromadzonych gości zaśpiewała dwie piosenki. Do wystawienia prac namówiła malarkę jej ciocia z rodziny Lewandowskich. Wzruszeni rodzice nie kryli dumy, wspierali przez wszystkie lata utalentowaną artystycznie córkę.
Wystawę można oglądać w Sali Ślubów Muzeum Ziemi Chełmińskiej.
Polecamy i zapraszamy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz