Na 28 czerwca zapowiadane były intensywne burze i faktycznie prognozy się sprawdziły. Przez Chełmno dosłownie przeszła nawałnica, po której w całym mieście było słychać spieszące na sygnale do zgłaszanych interwencji wozy strażackie.
Burza z intensywnymi opadami deszczu i gradu oraz silny wiatr wyrządziły ogromne szkody. Strażacy interweniowali do tej pory ok 130 razy. W wyniku gwałtownych opadów w mieście zalane zostały m.in. ulice, chodniki, piwnice, samochody, domy i inne budynki użyteczności publicznej.
Gwałtowna zmiana pogody bywa kłopotliwa. Chwilę po przysłowiowym "armageddonie" ulice przypominały rwące rzeki, a studzienki kanalizacyjne zupełnie się pozapychały.
Przechodzący przez nasze okolice front atmosferyczny spowodował również straty w uprawach.
Wiatr obrywał gałęzie drzew i uszkadzał linie energetyczne.
W zazwyczaj problemowym miejscu, czyli przy wyjeździe z miasta pod tzw. "tunelowym wiaduktem" niedaleko ul. Skłodowskiej droga została całkowicie zalana, a ruch na dłużej sparaliżowany. Jedno auto dosłownie utknęło w powodzi.
Strażacy cały czas masowo wypompowują wodę, a prawdopodobnie to jeszcze nie jest koniec opadów w dzisiejszym dniu. Na szczęście jak do tej pory nie odnotowano żadnego zgłoszenia o zagrożeniu czyjegoś życia.
Zalane zostało np. wejście do toalety miejskiej na Rynku, dworzec PSP i autobusy zaparkowane w pobliżu.
Na wysokości wejścia do Chełmińskiego Domu Kultury ulica Dworcowa została zamknięta przez służby mundurowe.
Zalany i chwilowo zamknięty został również Stadion Miejski przy ul. Słowackiego w Chełmnie. Poinformowano o tym w komunikacie na facebooku.
- W związku z dzisiejszą nawałnica i wyrządzonymi szkodami informujemy, że Stadion Miejski w Chełmnie zostaje zamknięty do odwołania - pisze na swojej stronie KS Chełminianka Chełmno. - O ponownym otwarciu po naprawianiu szkód poinformujemy.
Zastępy straży pożarnej są cały czas w gotowości. To zapewne będzie dla nich bardzo pracowity wieczór i noc.
Fot: e-chelmno oraz nadesłane i publikowane przez mieszkańców
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz