Za kilka dni rusza coroczny, długo wyczekiwany przez wielu mieszkańców  oraz turystów Perspektywy 9 Hills Festival. Już dziś możemy zacząć podziwiać kolejny mural, tworzony na ścianie jednej z kamienic naszego miasta. Wiele osób przechodzących ulicą ma możliwość zapoznania się z techniką tworzenia takiego obrazu.

Według Wikipedii mural to nazwa pochodzenia hiszpańskiego, oznaczająca w skrócie dzieło dekoracyjne malarstwa ściennego, najczęściej monumentalne. Tegoroczny „obraz” będzie kolejnym, który pozostanie po 9 Hills na stałe, dodając uroku i barwy  naszemu pięknemu miastu. Zachęcamy do spaceru i zapoznania się z nowym malowidłem.

Mural to stały element każdej edycji Perspektywy 9 Hills Festival. W tym roku powstaje na ścianie kamienicy przy ul. 22 Stycznia 12.

Twórcą muralu jest Fat Heat, artysta pochodzący z Węgier, który sztukę uliczną tworzy od 1998 roku. Zaczynał w czasach, kiedy street art w jego kraju praktycznie nie istniał. Podjął ryzyko, które zaowocowało powstaniem wielu kolaboracji i animowanych murali. Pracując nad projektem zawsze szuka historii i gestu, który prognozuje przyszłość albo przywołuje przeszłość. Jego pracę można spotkać od Węgier po Chiny. Mural przy ul. 22 Stycznia nawiązuje do motywu przewodniego tegorocznej odsłony festiwalu przestrzeni. Przedstawia mężczyznę budującego miasto. To już piąty mural, który powstaje w mieście w ramach wydarzenia.

Info o artyście: Klaudia Peplińska