Z okazji świąt Bożego Narodzenia wewnątrz chełmińskiej Bramy Grudziądzkiej pojawiła się piękna SZOPKA. O chrześcijańskim wymiarze Świąt Bożego Narodzenia rozmawiamy z ks. Pawłem Borowskim. W kalendarzu liturgicznym najważniejsze są Święta Zmartwychwstania Pańskiego, ale to bożonarodzeniowym obchodom nadaliśmy bardzo szeroki wymiar, większość ludzi celebruje je bardziej, dlaczego? W Liturgii Kościoła większy akcent położony jest na okres wielkanocny, w którym świętujemy Zmartwychwstanie Chrystusa. Jednak życie codzienne pokazuje, że wielu ludzi większy akcent kładzie na obchody świąt Narodzenia Pańskiego. Czy tak jest rzeczywiście? Wystarczy przyjrzeć się udziałowi wiernych w Mszach św. w tym okresie, korzystaniu z sakramentu pokuty i pojednania oraz udziałowi w nabożeństwach przygotowujących do poszczególnych świąt. W mojej ocenie więcej osób uczestniczy w obchodach liturgicznych świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Obecnie świat jest bardzo skomercjalizowany. Dla dużej części osób najważniejsze jest, aby dużo kupić, aby było wesoło i kolorowo. Czy obecnie wiemy, co świętujemy? Wniosek, o którym Pani mówi, czyli większe celebrowanie świąt Bożego Narodzenia, wynika chyba z komercjalizacji tych świąt. Obchodzą je także ludzie niewierzący, lub oziębli religijnie, ponieważ są takie sympatyczne, miłe, obdarowujemy się prezentami. Dla nich nie jest istotne to, co świętujemy, ale jak to robimy. Dlatego rzadko można znaleźć na ich ustach słowa Boże Narodzenie. Dla nich to Gwiazdka, czy po prostu Święta, a niektórzy nawet używają nazwy święta zimowe. Czy kolędowanie zanika, czy może wręcz przeciwnie? Przyglądając się zwyczajowi śpiewania kolęd w domach rodzinnych można rzeczywiście odnieść takie wrażenie. Myślę jednak, że zanik ten widoczny jest bardziej w rodzinach, które są oziębłe religijnie, czy wręcz niewierzące. Brak wspólnego kolędowania przy świątecznym stole czy przy choince związany jest również z rozwojem technologii i życia w wirtualnym świecie, które zaburzają i utrudniają budowanie wzajemnych relacji, a co za tym idzie podtrzymywanie tradycji rodzinnych, religijnych i narodowych. Nie należałoby jednak generalizować tego zjawiska. Sam bardzo często spotykam się w okresie świąt Bożego Narodzenia z wieloma rodzinami, które wspólnie śpiewają kolędy. Organizują także konkursy na najlepsze wykonanie lub znajomość polskich kolęd. Także w naszej diecezji nie brakuje koncertów kolęd, wspólnego śpiewania kolęd przy żłóbkach na ulicach naszych miast. Takie wspólne kolędowanie odbywać się będzie 25 grudnia w Chełmnie przy szopce przy ul. Grudziądzkiej, w Grudziądzu w kościele pw. św. Mikołaja, a 26 grudnia o godz. 16 w Brodnicy w tzw. kościele szkolnym. Z kolei 30 grudnia w Toruniu w Ratuszu Staromiejskim o godz. 16 odbędzie się już 16. Rodziny Wieczór Kolęd. W Centrum Dialogu im. Jana Pawła II 4 stycznia odbędzie się 16. Toruński Wieczór Kolęd. W tym samym miejscu odbędzie się 13 stycznia o godz. 19.30 Koncert Bożonarodzeniowy, na który zapraszają klerycy z toruńskiego seminarium. Wielkim wydarzeniem będzie także Mariacki Koncert Bożonarodzeniowy, który odbędzie się w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu 5 stycznia o godz. 19. Jak widać kolędowanie w Polsce i w naszej diecezji ma się dobrze, a nawet wciąż się rozwija. Jak wyglądają święta w Diecezji? Chodzi nam o to, czy księża wracają do swoich rodzinnych domów, czy może zostają i wspólnie wszyscy zasiadają do wieczerzy wigilijnej? Księżą posługujący w naszej diecezji spotykają się w poranek wigilijny, by podzielić się opłatkiem i złożyć sobie świąteczne życzenia. W wielu parafiach organizowane są Wigilie dla samotnych, gdzie do wspólnego stołu zasiadają osoby samotne, starsze wraz ze swoimi duszpasterzami i wiernymi świeckimi, którzy postanowili spędzić ten czas razem z nimi i dla nich. Księża biskupi wraz z kapłanami posługującymi w instytucjach diecezjalnych i seminarzystami spotykają się na uroczystych Nieszporach w kaplicy seminaryjnej, a następnie zasiadają do wigilijnego stołu, składają sobie życzenia i śpiewają kolędy. Po skończonej wieczerzy udają się do toruńskiej katedry, by uczestniczyć we Mszy św. o północy tzw. Pasterce. Czego chciałby ksiądz życzyć naszym Czytelnikom? Życzę czytelnikom, by czas Bożego Narodzenia był czasem obudzenia się z letargu, byśmy na nowo odkryli, że w Dzieciątku Jezus przychodzi do nas Bóg i przynosi nam swój pokój, miłość i nadzieję. Niech świąteczny czas stanie się okazją do odkrywania obecności drugiego człowieka, który często potrzebuje naszej obecności, dobrego słowa i wyciągniętej dłoni.