Zamknij

Wyprawa rowerem przez historię...

09:35, 22.05.2018 Aktualizacja: 09:30, 30.05.2018
Skomentuj

W ostatnią sobotę odbyła się kolejna edycja wycieczki „Rowerem przez historię”, tym razem motywem przewodnim były forty Twierdzy Chełmno i miejsca kaźni Polaków w Dorposzu Szlacheckim i Klamrach. W wyprawie wzięli udział uczniowie klasy 7, 2 gimnazjum i 3 KLO. Wśród męskiego grona była również jedna dzielna niewiasta Joanna Jabczyńska. W sobotni poranek udaliśmy się do Watorowa, aby tam zwiedzić jeden z fortów  wchodzących w skład wybudowanej przez Niemców na początku XX w. Twierdzy Chełmno, której celem była ochrona przeprawy promowo – mostowej w okolicach Chełmna. Pod koniec XIX w. niemiecki sztab generalny rozpoczął plany budowy fortyfikacji, a prace budowlane rozpoczęto w 1901 r. W założeniach przyszłej wojny, która do historii przeszła pod nazwą I wojna światowa rzeka Wisła miała być linią obronną , zagradzającą dostęp wojskom rosyjskim w głąb Niemiec. Po zwycięstwie  Niemiec w bitwie nad Tannenbergiem w 1914 r. plan ten stracił na aktualności, a front przesunął się daleko na wschód. Chełmno wróciło do Polski w 1920 r., wtedy też umocnienia twierdzy obsadzili polscy żołnierze i przygotowywali się do obrony przed nadciągającymi ze wschodu Sowietami. Żołnierze twierdzy kilkakrotnie brali udział w patrolach w okolicach Wąbrzeźna i Kowalewa Pomorskiego i nawiązali kontakt bojowy z Armią Czerwoną. Zwycięstwo w bitwie warszawskiej sprawiło, że do walk o Twierdzę Chełmno nie doszło. Fortów  twierdzy praktycznie nigdy nie użyto w celach bojowych, dlatego też dziś mogą służyć jako dobrze zachowany przykład sztuki militarnej początku XX w. Z Watorowa polną drogą przejechaliśmy do Dorposza Szlacheckiego gdzie zatrzymaliśmy się przy miejscu pamięci, gdzie w 1939 r. niemiecki okupant zamordował około 800 Polaków. Dalej ostro pod górę pojechaliśmy do wsi Małe Czyste, gdzie również zwiedzaliśmy forty i schrony piechoty. Po drodze do Stolna zobaczyliśmy również schron typu „Tobruk” wybudowany przez Niemców w 1944 r. W końcowej fazie trasa naszej wycieczki wiodła do Rybieńca, gdzie w jednym z fortów znajduje się obecnie strzelnica, na której można poćwiczyć swe celne oko i pewną rękę.  Z Rybieńca droga przez las zaprowadziła nas do kolejnego miejsca pamięci ofiar niemieckich zbrodni we wsi Klamry, gdzie zbrodniarze z Selbstschutzu, czyli tzw. samoobrony niemieckiej zamordowali w  1939 r. jak podają szacunkowe dane około 2500 mieszkaniowców Chełmna i powiatu chełmińskiego.  W miejscu tym odmówiliśmy krótką modlitwę, a następnie wróciliśmy do szkoły. Podczas wycieczki pan Sławek Groszewski opowiedział uczniom o walorach przyrodniczych mijanych miejscowości, wspominając m.in. o lądolodzie odpowiedzialnym za pofałdowanie okolicznego terenu. Wycieczka się udała, przejechaliśmy około 40 km, i po raz kolejny okazało się, że historia lokalna jest bardzo ciekawa i ważna, a Twierdza Chełmno została zdobyta bez strat własnych :)

 

Materiał: Piotr Sołtysiak

 

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu e-chelmno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%