Legenda głosi, że na przedmieściach Rybaki mieszkała uboga rodzina Stołowskich. W skromnej chacie często modlili się do Matki Bożej, której wizerunek namalowany był na dużej desce, a ich prośby dotyczyły głównie łask uzdrowienia niewidomego syna.
Chłopiec często pomagał rodzicom wypasając kozę na wzgórzach Kamionki. Pewnej nocy miał sen, w którym ukazała się Matka Boża i zapowiedziała, że w niedługim czasie odzyska wzrok.
Następnego dnia wypasana przez chłopca koza zawiodła go ku Bramie Grudziądzkiej. Tam dłońmi wyczuł pewien strumyk. Wówczas to przypomniał sobie prorocze słowa: „Źródlaną wodę przetrzesz oczy, a wówczas ujrzysz”. I tak też się stało.
Wieść o tym wydarzeniu szybko obiegła całą okolicę. Liczne rzesze wiernych przybywały w uroczystych procesjach. Na miejscu źródełka, w pobliżu Bramki, umieszczono cudowny wizerunek z chaty Stołowskich, a z czasem wzniesiono kapliczkę tzw. studzienkę.
Studzienka w pierwotnym stanie dotrwała do II Wojny Światowej. Po zakończeniu wojny przystąpiono do jej odbudowy. Już w maju 1945 roku gotowy był plan nowej kaplicy. Odbudowana poświęcona została we wrześniu 1945 roku.
Fot. Klaudia Peplińska
Materiał: Chełmno - miasto zakochanych
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz