Takiej frekwencji widzów w kinoteatrze Rondo nie było od marca, bo sala była wypełniona po brzegi (w ramach obostrzeń odległościowych związanych z koronawirusem). Wiele osób chciało przenieść się w magiczny świat muzyki klasycznej w nietuzinkowym wydaniu. Przepięknie było posłuchać wspomnieniowych fragmentów koncertów Andre Rieu i jego Orkiestry. W tym roku ze względu na pandemię artyści nie mogli wystąpić na żywo.

Dyrygent wybrał zatem najbardziej poruszające serca momenty ze swoich 15 koncertów i w ten sposób publiczność w kinie mogła uczestniczyć w zachwycającym widowisku. Bo Andre Rieu potrafi wśród publiczności wytworzyć niepowtarzalną atmosferę zabawy, tańca i łezki wzruszeń.

Kto nie był - niech żałuje - to było widowisko jak ze snu...i aż pojawia się marzenie, aby kiedyś realnie w plenerze wysłuchać tego typu repertuaru.

Zapraszamy na kolejną retransmisję koncertu z okazji świąt Bożego Narodzenia. Już teraz polecamy to wydarzenie.