Zamknij

Siostry szarytki z Chełmna i ich podopieczni potrzebują wsparcia duchowego. Biskup prosi o modlitwę

15:38, 06.05.2020 Aktualizacja: 16:15, 06.05.2020
Skomentuj

Biskup toruński Wiesław Śmigiel wzywa wiernych do modlitewnego wsparcia sióstr szarytek z Chełmna i ich podopiecznych. Klasztor i placówki prowadzone przez siostry zostały dotknięte epidemią koronawirusa. Zakażone są 83 osoby.

Jeszcze do niedawna Siostry Miłosierdzia, znane jako szarytki z Chełmna, same niosły pomoc potrzebującym. Niestety podczas niesienia pomocy chorym i cierpiącym siostry zostały zarażone koronawirusem. Dziś w kompleksie klasztornym w Chełmnie chorych jest sporo osób: w tym ksiądz, siostry i pracownicy świeccy. Część z nich przebywa w izolatorium w Ciechocinku, a część w szpitalu zakaźnym w Grudziądzu.

Siostry prowadzą Dom Opieki Społecznej oraz ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci, wydają także żywność bezdomnym i ubogim.

Na skutek epidemii Covid-19 placówka objęta jest kwarantanną, a wszystkim siostrom, pracownikom i podopiecznym przeprowadzono testy na obecność wirusa. Na szczęście u wszystkich podopiecznych wyniki testów są negatywne. Drugie próby to potwierdziły.

Biskup toruński Wiesław Śmigiel prosi wszystkich wiernych, by otoczyli tę wyjątkowo trudną sytuację swoją modlitwą. - Módlmy się do Jezusa, Króla Miłosierdzia o opiekę nad siostrami, pracownikami świeckimi i ich rodzinami oraz nad podopiecznymi. Niech Maryja, Uzdrowienie chorych, wyprasza łaskę zdrowia i będzie umocnieniem w tym trudnym czasie - apeluje Ksiądz Biskup, zapewniając o codziennej modlitwie w intencji wszystkich dotkniętych pandemią.

Pisze na swojej stronie Diecezja Toruńska.

O sytuacji w chełmińskim klasztorze można również przeczytać na stronie Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Prowincji Chełmińsko-Poznańskiej, gdzie Siostra Przełożona - Małgorzata Pranga zamieściła informację pod tytułem "Nasze doświadczenie koronawirusa":

Doświadczenie, którego obecnie mogłyśmy stać się uczestnikami nie jest łatwe,
po ludzku trudne do dźwigania.

Jednak czym więcej dni w nim trwamy,
tym bardziej dostrzegam,
że prędzej niż wirus „korona”
rozprzestrzenia się łańcuch dobra, ludzkiej solidarności.
Cały świat (nie przesadzam), wielu ludzi, których nie znamy osobiście przychodzą z różnoraką pomocą. Pan w swojej pomysłowości jest naprawdę nieprzewidywalny,
mamy pewność,
że ogrom modlitw, wiele odprawionych intencji Mszy św,
pozwoli nam stawić czoła lękom, niepewnościom
i uczy ufać Bogu, ale też zauważać piękno w wielu wspaniałych ludziach.
Niech moc Boża dalej Wam towarzyszy
Zapewniamy też o modlitewnej pamięci zwłaszcza przez zasługi Niepokalanej
i Sługi Bożej S. Stanisławy Barbary Samulowskiej.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

ZdezorientowanaZdezorientowana

4 0

83 osoby? Kto pisze te artykuły?

17:55, 06.05.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Ad Ad

1 0

Same bzdury ostatnio piszą

23:34, 06.05.2020

WiaraWiara

4 1

Modlitwa to tu nie pomoże...

00:47, 07.05.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%