Od kilku tygodni mieszkańcy ul. Kolibrowej w Chełmnie borykali się z problemem uciążliwego, odpychającego zapachu, jaki można było wyczuć zarówno w ich gospodarstwach domowych, jak i w terenie otwartym. Dzisiejszy dzień przelał czarę goryczy.
Pan Dariusz Włodarczyk - właściciel domu położonego przy Kolibrowej 3 - tak relacjonuje zaistniałą sytuację:
„25 marca 2024 o godz. ósmej rano obudziłem się z potężnym bólem głowy, mdłościami , wręcz z odruchem wymiotnym. Już w pierwszej chwili wyczułem dziwny zapach - wydobywający się z instalacji kanalizacyjnej. Zapach był bardzo zbliżony do zgniłych jaj. Pierwsze przypuszczenie skierowane było również na ulatniający się gaz, jednak posiadam w domu czujnik wykrywający to zagrożenie. Nie zasygnalizował on żadnego niebezpieczeństwa. Naturalnym odruchem było przewietrzenie mieszkania, po czym pozamykałem korkami wszystkie otwory w zlewozmywaku, wannie i umywalce”.
Zaistniała sytuacja zaniepokoiła mieszkańców, którzy spotkali się na ulicy. Opuścili swoje domy, aby porozmawiać na ten temat. Takie samo zjawisko zgłosili państwo Stajszczak, Tomczak i Siemiątkowscy. Wspólnie podjęto decyzję o zawiadomieniu Policji, Komendy Powiatowej PSP i Urzędu Miasta - Wydziału Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska. Pierwsi na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze Policji, następnie ok. godz. 12.00 Straży Pożarnej. Wstępnie według przeprowadzonych pomiarów stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych norm siarkowodoru.
Kiedy wpisujemy hasło w internecie – ZATRUCIE SIARKOWODOREM – to możemy przeczytać: „Przy dużych stężeniach gazu jego przebieg jest gwałtowny. Następuje nagłe zatrzymanie oddechu i utrata przytomności. Śmierć przez uduszenie następuje w ciągu kilku minut. Lżejsze zatrucia objawiają się drapaniem w gardle, kaszlem, podrażnieniem spojówek, mdłościami i wymiotami.”
Skąd wziął się siarkowodór w instalacji kanalizacyjnej i najprawdopodobniej również deszczowej? Jakie dalsze kroki zostaną podjęte w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom osiedla? Co z zaistniałym problemem zamierzają zrobić Władze Miasta Chełmna? Te i inne pytania odnośnie prawidłowego działania urzędujących organów powinny zostać wyjaśnione.
O informację z dzisiejszej interwencji zapytaliśmy rzecznika KP PSP w Chełmnie:
Zdarzenie związane z siarkowodorem przy ul. Kolibrowej w Chełmnie wpłynęło do stanowiska dowodzenia o godz. 11:40. W budynku mieszkalnym stwierdzono stężenie siarkowodoru na poziomie 20 ppm. Nikt nie przebywał w pomieszczeniach i nie było osób poszkodowanych. Nie ustalono źródła pochodzenia. Teren działań przekazano Policji. Pomieszczenia wywietrzono. Od 20 ppm mogą wystąpić bóle głowy, mdłości, łzawienie. – informuje kpt. mgr inż. Kasper Korczak Naczelnik Wydziału Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczego i Oficer Prasowy.
Obawiamy się o nasze życie i zdrowie - mówią mieszkańcy ul. Kolibrowej w Chełmnie. Mamy nadzieję, że nic nikomu się nie stanie, a problem zostanie szybko zlikwidowany.
(Mieszkańcy wyrazili zgodę na publikację swoich danych osobowych).
Materiał: e-chelmno
Qqq16:35, 25.03.2024
Ciekawe. Najpierw czytam że od kilku tygodni... po czym pisze że 24 marca czyli wczoraj. Czyżby kampania wyborcza kandydata na burmistrza z tamtego rejonu? 16:35, 25.03.2024
Mieszkaniec ul. Koli17:27, 25.03.2024
Dziś (poniedziałek) o 16.00 wróciłem do domu. Podobnie jak w czwartek i piątek smród z kanalizacji był straszny. Mieszkanie i garaż wietrzę do teraz.
Nie pisz „qqq” nic o kampanii wyborczej, bo sprawa ciągnie się już od czasów covid19, kiedy to w maseczkach wraz ze Strażą Miejską i przedstawicielami Urzędu miasta/i/ lub/ spółki komunalnej rozmawialiśmy na ten temat. Obiecano nam, że to się nie powtórzy. Kilka razy do roku nadal się zdarzało, ale w lato przy otwartych oknach nie było to aż tak uciążliwe. Teraz jest już grubo i mamy dosyć.
20 ppm siarkowodoru to stężenie zagrażające zdrowiu i życiu (zależy od ekspozycji). Powyższy wynik stwierdziła Straż Pożarna. Powiadomiliśmy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Policja prowadzi już postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
Na podstawie przepisów o dostępie do informacji publicznej każdy może złożyć zapytanie do UM Chełmno od kiedy burmistrz o tym wiedział. Nie będzie wtedy niedomówień i rozmów na temat kampanii wyborczej.
W zgłoszeniu do Straży Miejskiej przyjmujący zgłoszenie dobrze pamiętali problem - sądzę że można odsłuchać nagrania.
PS dla „qqq” - ekspozycja - to czas narażenia, między innymi na czynnik szkodliwy 17:27, 25.03.2024
ania19:48, 25.03.2024
szkoda że tego smrodu nie da radę przesłać do sieci i naszych włodarzy
19:48, 25.03.2024
ania20:56, 25.03.2024
jest godzina 20,55 i śmierdzi na całej ulicy Kolibrowej zapraszamy naszych włodarzy na piknik na naszej ulicy Kolibrowej 🙁 20:56, 25.03.2024
.21:09, 25.03.2024
Teraz są zajęci wojna na fb z innymi kandydatami. 21:09, 25.03.2024
.21:08, 25.03.2024
Typowy dzień w Chełmnie. 21:08, 25.03.2024
współczuję13:06, 26.03.2024
Smutne to, z jednej pomnikowe słomiane inwestycje za 5 milionów, z drugiej brak podstawowej troski o zwykłego mieszkańca, który płaci podatki. I jak czytam, od 3-4 lat. 13:06, 26.03.2024
Jacho17:03, 26.03.2024
Zabije Albo Zatruje ? 17:03, 26.03.2024
Mieszkaniec08:42, 26.03.2024
3 1
Już przestańcie z kampanią, bo akurat spuszczali ten syf w obecnym czasie... Tu chodzi o ZUM a nie wasz za moment znów niezadowalający wybór Burmistrza! Jaki nie będzie i tak ktoś będzie stękał :). A tu nie ma ani słowa o pretensjach do obecnego tylko prośba o reakcje w sprawie! Z tym problemem walczymy bezskutecznie od paru ładnych lat. Kiedyś też były podpisy ze skargą i problem chwilowo zniknął. Jednak w czwartek problem powrócił i nie szło oddychać na powietrzu, już nie wspomnę o przebywaniu w domu. Zatykanie odpływów nic nie pomaga a skoro śmierdziało na dworze wietrzenie też nie wchodziło w grę. Jak zwykle kogo problem nie dotyczy to wali kocopoły o kampanii albo ma z tego bekę. Skoro mają prawne prawo na spuszczanie tego syfu to ok, ale niech spełniają jakieś normy, zamiast truć ludzi w domach. 08:42, 26.03.2024