W miniony weekend pożegnaliśmy jesień! Pogoda nam dopisała, konie były grzeczne, a jeźdźcy zadowoleni! Możemy z czystym sumieniem stwierdzić, że Hubertus 2018 zaliczamy do udanych. Wyjechaliśmy rano ze stajni, a po godzinnej podróży dotarliśmy na naszą ulubioną polanę. Oporządziliśmy konie i sami ogrzaliśmy się przy ognisku. Kiedy już wszyscy się najedli, rozpoczęły się poszukiwania lisa. Po przewertowaniu prawie całego lasu, w końcu na drzewie znalazła go Zosia Golub! W tym czasie strasze dziewczyny szykowały się już do gonitwy. Tym razem w rolę lisa wcieliła się Pani Ewa i Palisander. Bardzo skutecznie omijała i zwodziła resztę uczestniczek. Ostatecznie dogoniła ją Julia Surma. Wszystkie lisy zostały odnalezione i wróciłyśmy do domu... Dziękujemy wszystkim za dobrą atmosferę oraz świetną zabawę. Do zobaczenia za rok! Materiał: Górka
2018-11-29 09:13:47