Zamknij
12:21, 17.12.2018
W niedzielę o godz. 14:00 w Kręgielni Grawitacja spotkali się miłośnicy gry w kręgle, którzy przez cały rok rywalizowali o zwycięstwo w Turnieju Masters. Organizatorem imprezy jest Kręgielnia Grawitacja oraz cała ekipa graczy, którzy regularnie trenują i bawią się w swoim towarzystwie. Jest to bowiem pasja i świetny sposób na spędzanie wolnego czasu. Przyjaciele, znajomi i trochę adrenaliny, a przede wszystkim dużo uśmiechu. Wspierał nas poprzedni burmistrz ? Mariusz Kędzierski i mamy nadzieję, że obecny Włodarz Miasta ? Artur Mikiewicz również będzie pomagał rozwijać naszą inicjatywę. Stała ekipa to 22-24 osoby. Stan graczy oczywiście się zmienia. Są osoby, które przyłączają się, ale również odchodzą, by za jakiś czas znowu wrócić. Czyli łącznie zainteresowanych jest około 40 pasjonatów kręgli. Gramy już od 15 lat! Jest pewna czołówka liderów, czyli osób które co roku plasują się na podium lub w pierwszej szóstce. Są to m.in. bracia Tomaszewscy, czyli Młody i Kruszyna. Przez ostatnie trzy lata wymieniają się między sobą wygranymi. Pozostałe osoby z czołówki to: Grzegorz Mazela, Tomasz Janus i Piotr Przybylski.- mówi Mariusz Wronkowski. W tym roku w całym turnieju Masters na podium znaleźli się: I miejsce: Marek Tomaszewski - Młody II miejsce: Dariusz Tomaszewski - Kruszyna III miejsce: Piotr Przybylski - Pitrex Okazało się, że tak naprawdę przed zawodami ich obecny zwycięzca nie musiał w nich brać udziału, miał bowiem tyle zgromadzonych punktów przewagi nad rywalami w ciągu całego sezonu, że zagwarantowało mu to pierwsze miejsce. Jednak frajda zabawy jest ważna, zatem wziął udział w turnieju. Miło byłoby, gdyby nasza grupa się powiększała. Jesteśmy otwarci na to, aby przychodziły do nas kolejne osoby. Przy regularnych treningach można osiągnąć naprawdę dobre rezultaty. Ciekawostką jest to, że wszyscy zrzeszeni mają prawo trenować i grać w Kręgielni. Serdecznie gratulujemy zwycięzcom turnieju i zapraszamy w przyszłym sezonie !
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz