Zamknij
13:52, 13.04.2019
Coraz więcej słońca oraz wiosenna pogoda zachęcają nas do spacerów. Ulica Kolibrowa: spokojne osiedle z niewątpliwie wspaniałym widokiem na panoramę Chełmna. I wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie fakt, że grupa osób zrobiła sobie miejsce spotkań oraz darmowe wysypisko śmieci na końcu osiedla. Zastanawiające są zwłaszcza godziny ich nocnych spotkań. Co robią o tak późnej porze, po ciemku na Kolibrowej? O całej sytuacji powiadomili nas zaniepokojeni i rozgoryczeni mieszkańcy ? z prośbą o interwencję. Z ich relacji wynika, że sprawę zgłaszali już zarówno do Straży Miejskiej, jak również na Policję. Jaki bałagan zastaliśmy na miejscu możecie Państwo zobaczyć na załączonych zdjęciach. Porozrzucane butelki i puszki po piwie walają się wszędzie. Jednak to nie one wzbudzają obawę. Największe zaniepokojenie, wśród osób mieszkających w tych okolicach, budzą wyrzucone strzykawki z igłami? Zachodzi pytanie jak były wykorzystane? Do czego służyły? Można mieć tylko nadzieję, że żadne dzieci nie zaczną się nimi bawić! O informacje w tej spawie poprosiliśmy naszych stróżów porządku publicznego. I tu trzeba przyznać, że Straż Miejska zadziałała błyskawicznie. Zgłoszenie o zaśmiecaniu terenu otrzymali w godzinach dopołudniowych. Okazało się także, że zanim zwróciliśmy się z zapytaniem, to sprawcy byli już ukarani mandatami w kwocie 500,00 zł. Osobom odpowiedzianym za zaśmiecanie terenu nakazano również konieczność uprzątnięcia terenu. Chełmińskiej Policji sprawcy też są znani. Jakiś czas temu właśnie w tym miejscu, gdzie wykonaliśmy fotografie, mężczyźni zostali wylegitymowani oraz ukarani mandatami. Czy to załatwiło i zakończyło sprawę? Okaże się w najbliższym czasie. Mieszkańcy osiedla mają nadzieję, że sytuacja się już nie będzie powtarzała. Redakcję ?e-chelmno? zapewniono, że właściciele prywatnych posesji nie pozostaną z tym problemem sami i mogą liczyć na wsparcie mundurowych. Dbajmy o środowisko, nie pozwalajmy śmiecić komukolwiek w naszym uroczym mieście!
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz