Zamknij

Żegnamy pana Maksymiliana Kasprzaka. Odszedł 101-letni kawalerzysta 8. Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie

11:33, 21.04.2021 Aktualizacja: 14:57, 26.04.2021
Skomentuj

Kombatant września 1939, żołnierz przedwojennego 8. Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie, walczył pod Krojantami i w bitwie nad Bzurą, przez większość życia aktywny działacz społeczny, uhonorowany marszałkowskim Medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Pan Maksymilian był częstym gościem ważnych dla województwa wydarzeń i uroczystości. Ostatni ułan zmarł 17 kwietnia w wieku 101 lat.

- Pan Maksymilian należał do pokolenia, które było świadkiem trudnych, lecz doniosłych wydarzeń w dziejach naszej Ojczyzny, pokolenia, które stało na straży zbiorowej pamięci. To dla mnie wielki zaszczyt, że mogłem poznać tak wyjątkową postać osobiście. Będzie nam go brakowało – mówi marszałek Piotr Całbecki.

 

Urodził się w 1919 roku w Szczecinie, ale jego rodzina wybrała polskość i Bydgoszcz na własne miejsce do życia. Jak sam mówił, miasto nad Brdą to jego dom. Jako osiemnastolatek zgłosił się na ochotnika do wojska, wybierając chełmiński pułk ułanów. Szybko został kapralem i dowódcą działonu, najmniejszego pododdziału ogniowego. We wrześniu 1939 walczył pod Krojantami, a potem w bitwie nad Bzurą, największym starciu wojny obronnej. Został ciężko ranny i znalazł się w szpitalu polowym. Jeszcze późną jesienią’39 wrócił do Bydgoszczy, ale szybko trafił do pracy przymusowej w rejonie Elbląga. W jego wydanych w tamtym czasie przez niemieckie władze okupacyjne dokumentach widniało określenie „niewolnik polski”.

 

Wrócił do Bydgoszczy dopiero po zakończeniu działań wojennych, ale i tym razem nie zaznał spokoju. Zatrzymany na ulicy, trafił, na szczęście na krótko, do sowieckiego łagru w rejonie Zaporoża na Ukrainie. Nie chciał o tym opowiadać. Dość powiedzieć, że kiedy w 1946 roku znalazł się z powrotem w domu ważył 45 kilogramów.

 

Po wojnie zrobił maturę, skończył ekonomię w Poznaniu i studia pedagogiczne w Bydgoszczy, został biegłym księgowym. Pracował m. in. w wytwórni prochu w Łęgnowie, Centrali Produktów Naftowych, Pralniczej Spółdzielni Pracy, firmie kolportażowej Ruch i Wojewódzkim Zarządzie Inwestycji Rolniczych. 

 

Był aktywnym działaczem społecznym aż do 2010 roku. Działał w Polskim Towarzystwie Gimnastycznym Sokół, harcerstwie i towarzystwie wioślarskim, gdzie był m. in. szkoleniowcem, wiceprezesem i prezesem; członek honorowy towarzystwa.

 

Pan Maksymilian był honorowym gościem obchodów i uroczystości wojewódzkich. Składał życzenia samorządowcom i parlamentarzystom naszego regionu podczas tradycyjnego spotkania opłatkowego w toruńskim Dworze Artusa (nagranie audio i więcej informacji w materiale: Przy opłatku w Dworze Artusa (zdjęcia)). Podczas wspólnej sesji sejmików województw kujawsko-pomorskiego i pomorskiego z okazji setnej rocznicy powrotu Kujaw i Pomorza do macierzy odczytał rotę przysięgi (nagranie audio w materiale: Pamięć historii buduje wspólnotę).W 2019 roku wraz z członkami Klubu Jeździeckiego Joker im. 8. Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie, którzy kultywują tradycję chełmińskich ułanów, odwiedził marszałka Piotra Całbeckiego (Ostatni ułan z wizytą w Urzędzie Marszałkowskim), a w roku setnej rocznicy odzyskania niepodległości, podczas uroczystej sesji sejmiku województwa, został przez gospodarza regionu uhonorowany Medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis, który wręczamy rówieśnikom Niepodległej i świadkom odradzającej się ojczyzny (Unitas Durat dla żołnierza września’39). Był także gościem honorowym uroczystości odsłonięcia pomnika Pamięci Kawalerzystów 8. Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie. Chełmno uczciło ułanów (zdjęcia).

 

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%