Zamknij

Zastrzelił owczarka. Znalazła go policja. Teraz stanie przed sądem

13:36, 26.01.2020 Aktualizacja: 13:52, 26.01.2020
Skomentuj

Pamiętacie sprawę dotyczącą zabicia psa? Informowaliśmy o niej na łamach portalu "e-chelmno". Kryminalni z komendy w Świeciu zatrzymali 57-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego, który zastrzelił psa . Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

12 stycznia do policjantów ze Świecia zgłosił się jeden z mieszkańców gminy Bukowiec. Z jego relacji wynikało, że chwilę wcześniej wyszedł na spacer ze swoim owczarkiem niemieckim. Mężczyzna spacerował obrzeżem lasu, a jego psiak biegał luzem. W pewnym momencie zwierzę oddaliło się od właściciela, na tyle że znikło z pola widzenia. Nagle mężczyzna usłyszał huk, przypominający strzał z broni. Natychmiast ruszył w tym kierunku, gdzie po chwili zobaczył swojego psa leżącego na ziemi i  biały samochód typu bus oddalający się drogą gruntową.  Niestety zwierzak już nie żył.

Zgromadzony w sprawie materiał pozwolił na zatrzymanie wczoraj (23.01.20 r.) 57-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego. Jeszcze tego samego dnia został mu przedstawiony zarzut zabicia zwierzęcia. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.

- Dbając o dobro naszych pupili pamiętajmy, aby spacerować trzymając psa na smyczy - zwraca uwagę mł. asp. Julia Świerczyńska, p.o. Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu. - Tym bardziej, iż puszczenie w lesie luzem psa jest wykroczeniem z art. 166 Kodeksu Wykroczeń, skutkującym karą nagany lub grzywny.

(materiał partnera)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

ChełminiakChełminiak

0 0

Może pies go zaatakował i dlatego strzelił, pies latający luzem jest nie bezpieczny. W Chełmnie trzy tygodnie wstecz moją znajomą ugryzł pies w nogę na ul Grudziądzkiej,. Jest monitoring i do dziś tego psa nie zidentyfikowano, kobieta teraz dojeżdża do Świecia i dostaje zastrzyki przeciw wściekliźnie, po prostu jest tu wina właściciela psa. 23:58, 26.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%