Otrzymaliśmy informację od Czytelnika e-chelmno o próbie porwania dziecka w miejscowości Krusin. Do zdarzenia doszło przedwczoraj i w taki sposób incydent został opisany na facebooku:
Sytuacja mega niebezpieczna! Przemek grał sobie w piłkę na placu zabaw, był sam. Widział, że co jakiś czas przejeżdża siwy samochód. Po czym samochód podjechał pod plac zabaw i facet podszedł do niego złapał go za rękę i ciągnął. Przemek go uderzył i uciekł przez siatkę od tyłu placu zabaw. Facet był średniego wzrostu, był łysy, miał wąsa i lekko kulał.
Rodzice dziecka zgłosili zdarzenie na policję. Poprosiliśmy rzecznika prasowego Policji o potwierdzenie tej informacji:
Dnia 19.08 ok. godz. 17:20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie otrzymał zgłoszenie, że w Krusinie ktoś próbował wciągnąć dziecko do samochodu. Był to łysy mężczyzna z brodą w srebrnym aucie. Zgłaszająca miała czekać z dzieckiem na boisku. Skierowany na miejsce patrol policyjny niestety nie zastał uczestników. - powiedziała mł.asp. Anita Zielińska
Na informację zaczęły odpowiadać zaniepokojone osoby z okolic:
To jest przykre, żeby dziecko będąc na placu zabaw, w centrum wsi mogło zostać uprowadzone. Niestety takie rzeczy się dzieją, więc apeluję o ostrożność. Ja osobiście będę o wiele bardziej ostrożna. Jeszcze raz dziękuję za nagłośnienie tej sprawy.
Biedny Przemek:( to już nie są żarty, nawet na placu trzeba pilnować dzieci. - pisze pani Paulina
Dobrze że udało mu się uciec....aż strach pomyśleć...- niepokoi się Monika
Szanowni Państwo - pilnujmy nasze pociechy, ponieważ takie sytuacje mogą zdarzyć się również w Chełmnie.
Czekamy na Wasze zgłoszenia, jeżeli cokolwiek Was niepokoi, nurtuje lub byliście świadkami zdarzenia, które trzeba nagłośnić - dajcie nam znać.
Ewelina13:38, 21.08.2018
Czyli z kim ja rozmawiałam skoro mnie i dziecka nie było na miejscu. 13:38, 21.08.2018
Taaa14:09, 21.08.2018
Zgłaszającej nie było na miejscu jak przyjechała policja więc tak jak by sprawy nie było. 14:09, 21.08.2018
Ewelina17:18, 21.08.2018
Witam. Policja wprowadziła w błąd. Ja i dziecko byliśmy na miejscu do przyjazdu policji. Rozmawialiśmy z policją, przesłuchali dziecko i powiedzieli ze nic w tej sprawie nie mogą wiecej zrobić. Nastepnym razem dziecko ma miec telefon i nagrać sprawcę albo na piasku zapisac numer rejestracyjny 17:18, 21.08.2018
EDZIA 17:48, 21.08.2018
No ale jak, bo ja tego nie rozumiem. Została zgłoszona próba porwania i się sprawa rozmyła? A może nie uwierzyli??? 17:48, 21.08.2018
Paulina 17:54, 21.08.2018
Co za bzdury az szkoda gadac. Jestem swiadkiem tego iz policja byla i byly składane zeznania. 17:54, 21.08.2018
Żaneta22:21, 21.08.2018
Policja tak przyjęła zgłoszenie że nawet nie przesluchali mieszkańców nie sporządzili rysopisu sprawcy a w dodatku powiedzieli matce ,,że syn może komuś podpadł" !!!sprawa została zbagatelizowana wręcz zignorowana przez patrol policji oraz na komendzie.Policja tak sluchała zgłoszenia odnotowując( jest w artykule ) iż był łysy i miał ,,brodę "faktycznie był łysy ale miał WĄSY !!! BRAK SŁÓW ???????????? 22:21, 21.08.2018
EDZIA 13:58, 21.08.2018
0 0
??? 13:58, 21.08.2018