Zamknij

Uwaga! Łysy mężczyzna próbował porwać dziecko z placu zabaw...

12:32, 21.08.2018 Aktualizacja: 13:12, 21.08.2018
Skomentuj

Otrzymaliśmy informację od Czytelnika e-chelmno o próbie porwania dziecka w miejscowości Krusin. Do zdarzenia doszło przedwczoraj i w taki sposób incydent został opisany na facebooku:

Sytuacja mega niebezpieczna! Przemek grał sobie w piłkę na placu zabaw, był sam. Widział, że co jakiś czas przejeżdża siwy samochód. Po czym samochód podjechał pod plac zabaw i facet podszedł do niego złapał go za rękę i ciągnął. Przemek go uderzył i uciekł przez siatkę od tyłu placu zabaw. Facet był średniego wzrostu, był łysy, miał wąsa i lekko kulał.

Rodzice dziecka zgłosili zdarzenie na policję. Poprosiliśmy rzecznika prasowego Policji o potwierdzenie tej informacji:

Dnia 19.08 ok. godz. 17:20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie otrzymał zgłoszenie, że w Krusinie ktoś próbował wciągnąć dziecko do samochodu. Był to łysy mężczyzna z brodą w srebrnym aucie. Zgłaszająca miała czekać z dzieckiem na boisku. Skierowany na miejsce patrol policyjny niestety nie zastał uczestników. - powiedziała mł.asp. Anita Zielińska 

Na informację zaczęły odpowiadać zaniepokojone osoby z okolic:

To jest przykre, żeby dziecko będąc na placu zabaw, w centrum wsi mogło zostać uprowadzone. Niestety takie rzeczy się dzieją, więc apeluję o ostrożność. Ja osobiście będę o wiele bardziej ostrożna. Jeszcze raz dziękuję za nagłośnienie tej sprawy.

Biedny Przemek:( to już nie są żarty, nawet na placu trzeba pilnować dzieci. - pisze pani Paulina

Dobrze że udało mu się uciec....aż strach pomyśleć...- niepokoi się Monika

Szanowni Państwo - pilnujmy nasze pociechy, ponieważ takie sytuacje mogą zdarzyć się również w Chełmnie.

Czekamy na Wasze zgłoszenia, jeżeli cokolwiek Was niepokoi, nurtuje lub byliście świadkami zdarzenia, które trzeba nagłośnić - dajcie nam znać.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

EwelinaEwelina

2 2

Czyli z kim ja rozmawiałam skoro mnie i dziecka nie było na miejscu. 13:38, 21.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

EDZIA EDZIA

0 0

??? 13:58, 21.08.2018


reo

TaaaTaaa

2 3

Zgłaszającej nie było na miejscu jak przyjechała policja więc tak jak by sprawy nie było. 14:09, 21.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EwelinaEwelina

3 0

Witam. Policja wprowadziła w błąd. Ja i dziecko byliśmy na miejscu do przyjazdu policji. Rozmawialiśmy z policją, przesłuchali dziecko i powiedzieli ze nic w tej sprawie nie mogą wiecej zrobić. Nastepnym razem dziecko ma miec telefon i nagrać sprawcę albo na piasku zapisac numer rejestracyjny 17:18, 21.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

EDZIA EDZIA

0 1

No ale jak, bo ja tego nie rozumiem. Została zgłoszona próba porwania i się sprawa rozmyła? A może nie uwierzyli??? 17:48, 21.08.2018


Paulina Paulina

5 0

Co za bzdury az szkoda gadac. Jestem swiadkiem tego iz policja byla i byly składane zeznania. 17:54, 21.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŻanetaŻaneta

3 0

Policja tak przyjęła zgłoszenie że nawet nie przesluchali mieszkańców nie sporządzili rysopisu sprawcy a w dodatku powiedzieli matce ,,że syn może komuś podpadł" !!!sprawa została zbagatelizowana wręcz zignorowana przez patrol policji oraz na komendzie.Policja tak sluchała zgłoszenia odnotowując( jest w artykule ) iż był łysy i miał ,,brodę "faktycznie był łysy ale miał WĄSY !!! BRAK SŁÓW ???????????? 22:21, 21.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%